Odkąd pamiętam, przez całe życie byłem doradcą i przyjacielem, który oferował akceptację i wsparcie osobom wokół mnie, szczególnie tym, które zostały ranne emocjonalnie, fizycznie, społecznie, ekologicznie lub psychicznie. Ponadto od dawna jestem przyjacielem doradcy, ucząc się akceptować siebie (moje zmieniające się ja, ponieważ nic nie jest stałe), dopingować własne serce, rosnąć, leczyć własne rany i duszę rzucić sobie wyzwanie, by ujawnić mojej świadomości, że mogę być świadomy mojej indywidualności i motywacji. Staram się żyć z celem i pasją, w jedności z innymi i środowiskiem, a moja orientacja zawodowa jest humanistyczna. Ponadto, jako pomocny specjalista i ranny uzdrowiciel, staram się świadczyć usługi z holistycznego i fenomenologicznego punktu widzenia. Moja orientacja utrzymuje optymistyczny, hermeneutyczno-konstruktywny pogląd na ludzi i naszą zdolność do samostanowienia.
Nauczyłem się od lat jako profesjonalny pomoc, że nikt nie jest tak dobry jak ich najlepszy moment ani tak zły, jak ich najgorszy, i że nie ma doskonałej rzeczy. Wciąż uczę się, że każdy jest wyjątkowy, niezależnie od wspólnych cech i kontekstów, i cieszę się z wielokulturowości. Ponadto uważam, że wielokulturowość jest kwestią, którą każdy pomocnik powinien dokładnie zbadać przed rozpoczęciem świadczenia usług terapeutycznych. To jedno z moich zidentyfikowanych uprzedzeń. Terapeuci powinni najpierw zidentyfikować własne wartości kulturowe, uprzedzenia, przekonania i przekonania, zanim spróbują zbadać lub przeanalizować innych. Jest to proces ciągły, ponieważ tożsamość kulturowa jest dynamiczna i płynna.
W rezultacie powinniśmy być ciekawi aktualnych teorii poradnictwa i psychoterapii i starać się zrozumieć, gdzie zostały one zaniedbane w ich próbach uznania różnorodności kulturowej ... a nawet mogą przyczynić się do enkapsulacji. Musimy poszukiwać odpowiedniej wiedzy / świadomości kulturowej w środowiskach wielokulturowych i brać udział w wielokulturowym szkoleniu rozwijającym umiejętności. Myślę, że to jest nasz etyczny / moralny obowiązek, to znaczy ... jeśli szczerze zamierzamy pomóc bez wyrządzania szkody.
Być może łatwiej jest zrozumieć czynniki kulturowe i reagować na wartości oraz szacunek dla różnych systemów wartości. Wartości zawodowe obejmują poszanowanie praw człowieka i godności, zapewnienie integralności relacji między terapeutami a klientami, poprawa jakości wiedzy specjalistycznej i zastosowania, łagodzenie stresu i cierpienia, zwiększanie skuteczności osobistej, poprawa Jakość relacji między ludźmi oraz uznanie dla różnorodności ludzkich doświadczeń i kultury oraz dążenie do sprawiedliwego i odpowiedniego świadczenia usług doradczych i psychoterapeutycznych. Są to wartości, które osobiście chcę przyjąć. Ponadto uważam, że ważne jest, abyśmy rozumieli, w jaki sposób „człowiek” ogranicza naszą zdolność do oferowania „bezbłędnego” traktowania klientom, którzy korzystają z naszych usług. Nasza ludzkość lub niezdolność do bycia wszechwiedzącym może być zarówno naszą największą nagrodą za odkrycie, jak i naszym największym źródłem stresu dla nieznanego.
Jako terapeuci staramy się zrozumieć potrzeby kliniczne naszych klientów, ale mogą istnieć czynniki, które nie są nam znane, co utrudnia dokonanie odpowiedniej oceny. Ponadto mogą istnieć konkurencyjne zobowiązania, które prowadzą nas do działania w sposób niezgodny z naszym osobistym poczuciem sprawiedliwości, a jednak musimy wziąć odpowiedzialność za wszystkie nasze działania, a często za brak działania. Chociaż kodeksy etyczne mogą dać nam rozsądne granice, którymi możemy się kierować, nie możemy oczekiwać, że kodeksy te podpowiedzą nam, jak przetwarzać nasze emocje, formułować odpowiedzi lub myśleć za nas. Każdy klient reprezentuje nowe doświadczenie; Ich wyjątkowa sytuacja, oparta na ich indywidualnym kontekście i ich subiektywnym spojrzeniu na problemy, które doprowadzają ich do terapii, nigdy nie może się dokładnie powtórzyć. Fakt, że nie ma bezwzględnych odpowiedzi i nie ma jednolitych formuł spełniających ogromne i często złożone potrzeby klienta, może i doprowadzi do tego, że opiekuńczy terapeuta będzie musiał zmagać się z profesjonalnymi osądami. Zobowiązanie wobec klienta indywidualnego i zaangażowanie w pracę etniczną wymagają zatem równowagi i porady ze strony profesjonalnych źródeł.
Osiągnięcie tej skomplikowanej równowagi jest jeszcze ważniejsze w badaniach psychologicznych. Uważam, że wszyscy uczestnicy naszych badań psychologicznych muszą być traktowani z szacunkiem iw sposób, który zachowuje ich prawa i godność. Opracowując pomysły badawcze, wezmę pod uwagę perspektywę uczestnika. Oprócz wszystkich kroków koniecznych do zachowania godności psychicznej i fizycznej uczestników, zdrowia i bezpieczeństwa, kluczową kwestią będzie wzajemność. Ponadto, zasady zgody uczestnika i informacje o uczestniku mają ogromne znaczenie. Przed wyrażeniem zgody uczestnicy powinni być w pełni poinformowani o badaniu, jego celach i roli oraz powinni mieć możliwość wycofania się w dowolnym momencie badania. Jeśli chodzi o metodologię badań, zainteresowałem się badaniami, które koncentrują się na zrozumieniu, a nie na przewidywaniu lub kontrolowaniu zjawisk. Jeśli spróbuję zrozumieć, przyjmuję na siebie odpowiedzialność bycia godnym zaufania klinicystą, szanowania (siebie i innych), dalszego rozwijania mojej zdolności do poznawania siebie i doradzania, doradzania, doradzania; Tylko wtedy mogę uznać siebie za praktykę etyczną.
[ff id="6"]